Jest taki dzień w roku kiedy nie trzeba liczyć kalorii. Dzień kojarzony z pączkami i faworkami. Dzień, w którym w piekarniach i cukierniach trzeba stać w długich kolejkach, aby rozpocząć ostatni tydzień karnawału w tradycyjny sposób, czyli objadając się słodkościami.
Tłusty czwartek, bo o nim mowa, to w kalendarzu chrześcijańskim ostatni czwartek przed wielkim postem, znany także jako zapusty, czy też mięsopust. Geneza tego dnia sięga pogaństwa. Był to dzień, w którym świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. Ucztowanie opierało się na jedzeniu tłustych potraw, szczególnie mięs oraz piciu wina, a zagryzkę stanowiły pączki przygotowywane z ciasta chlebowego i nadziewane słoniną. Dziś ten dzień kojarzy się głównie ze spożywaniem mnóstwa pączków i zajadaniem się do woli.
Z inicjatywy pełniącego funkcję Burmistrza Miasta i Gminy Wojciecha Dobrołowicza, w ten najsłodszy dzień w roku mieszkańcy, którzy odwiedzili Urząd Miasta i Gminy w Bogatyni również mogli skosztować pysznych, lokalnych pączków, które bez wątpienia umiliły czas oczekiwania na załatwienie swojej sprawy.
Najnowsze aktualności
Praktyczny przewodnik bioaseku...
Kategoria:
Nabór na stanowisko urzędnic...
Ostrzeżenie hydrologiczne nr ...
Kategoria: Ostrzeżenia,
Ostrzeżenie meteorologiczne N...
Kategoria: Ostrzeżenia,
Program grantowy „Wspól...
Kategoria: Granty, Historia, Kultura, Stowarzyszenia,